Po paśmie Jaworzyny

Wtorek, 31 maja 2011 · Komentarze(7)
Kategoria Beskid Sądecki
Trasa w okolicy odwiedzonej w kwietniu z Mietkiem. Zacząłem w Nowym Sączu, skąd świetną drogą nad Popradem dojechałem do Rytra a następnie do Piwnicznej. Tym razem przyjemność z jazdy tą drogą była nieco mniejsza niż ostatnio, wiał silny wiatr, poza tym Kellys na asfalcie jest nieco wolniejszy niż szosa:)
Po około trzech godzinach dojechałem do stacji kolejki na Jaworzynę. Wskoczyłem do wagonika, mój rower został wrzucony do kolejnego i wyjechałem na górę.
Stamtąd czerwonym szlakiem pojechałem na północ. Do jazdy rowerem pasmo Jaworzyny jest świetne, szlak w 98% przejezdny, przez większość czasu lekko w dół, jest tylko kilka bardzo stromych górek. Na zjazdach jest bardzo dużo frajdy:) Przy rozjeździe skręciłem w prawo na zielony szlak do Nowego Sącza, który jest jeszcze fajniejszy niż czerwony, świetne, długie zjazdy, szlak całkowicie przejezdny, a po wyjechaniu z lasu, wspaniałe widoki.
Bilans wycieczki to 109 km w 6h15m, 3 litry wypitych płynów i pewnie jeszcze więcej wypoconych, kilka poparzeń słonecznych i fantastyczne wrażenia z jazdy szlakami:)
Droga Rytro-Piwniczna © ZygmuntA


Droga Rytro-Piwniczna © ZygmuntA


Czerwony Szlak na Jaworzynie © ZygmuntA


Czerwony szlak na Jaworzynie © ZygmuntA


Polanka przy zielonym szlaku © ZygmuntA


Zielony szlak asfaltem do Sącza © ZygmuntA

Komentarze (7)

Świetny wyjazd, super trasa! Gratuacje!

Gilevich 09:40 sobota, 4 czerwca 2011

@uri90: Nie dałbym rady wrócić do Krakowa na czas, choć pewnie jakbym wjechał na górę to do auta bym się czołgał:) Następnym razem pewnie będę większym twardzielem:)
Czerwony (i zielony) szlak na Jaworzynie bardzo polecam, jedzie się świetnie, trasa miejscami podobna do tej (http://zygmuntzygmunt.bikestats.pl/351811,Magura-Spiska.html) choć widoczki nieco gorsze.

zygmuntzygmunt 13:18 czwartek, 2 czerwca 2011

Spory dystans jak na samotną jazdę po szlakach, szacunek :)

bradi 12:24 czwartek, 2 czerwca 2011

Tak niedaleko mnie a jeszcze tam nie byłem, muszę jak najszybciej nadrobić zaległości :D Hmm na jaworzynę jest też chyba przejezdny podjazd ;)

krasu 08:51 czwartek, 2 czerwca 2011

Piękne okolice, znam trasę - przejechałem samochodem ;) Krynica - Piwniczna, niepojęty urok tych okolic no i rzecz jasna - Poprad... zazdroszczę

validator 08:26 czwartek, 2 czerwca 2011

a czemu na jaworzyne wyjeżdżałeś kolejką?? :)

uri90 08:23 czwartek, 2 czerwca 2011

Piękne widoki zaserwowałeś, dzięki.

Dynio 08:20 czwartek, 2 czerwca 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa razpr

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]