Bukowina-Zakopane

Niedziela, 11 lipca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Tatry i Podhale
W kosmiczny upał wybrałem się na zaplanowaną już pewien czas temu trasę po polskiej stronie Tatr. Z Bukowiny, gdzie zostawiłem samochód, pojechałem w kierunku Głodówki, żeby zaraz skręcić w prawo w kierunku Zakopanego. Świetna droga, bardzo dobrze nadaje się na szosówkę, choć trzeba przyznać, że spodziewałem się lepszych widoków. Jak tylko znalazłem się w Zakopanem i poczułem panujący tam zgiełk, chciałem jak najszybciej stamtąd uciekać, wiem już, że jeżeli ktoś zaproponuje mi pobyt w tym mieście dłuższy niż 2 godziny, powiem stanowcze oj niueee... Szybkim tempem skierowałem się w stronę Kościeliska i zacząłem podjazd na Gubałówkę. Droga jest bardzo stroma, rozkręciła moje serce do ok 180 uderzeń na minutę a rower do co najwyżej kilku kilometrów na godzinę. Przejazd przez festyn na górze to też nie lada sztuka. Ostatecznie udało mi się przebić i zjazdem z ładnym widoczkiem dostałem się do Poronina a stamtąd do Bukowiny. Słońce paliło niemiłosiernie a dziury w drodze (szczególnie na zjeździe z Gubałówki) niemal nie odesłały mnie, a przynajmniej mojego roweru, na wieczny odpoczynek.

Z Bukowiny przez Głodówkę do zjazdu na Zakopane © ZygmuntA


Podjazd na Gubałówkę od Strony Kościeliska © ZygmuntA


Zjazd z Gubałówki do Poronina © ZygmuntA

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa amion

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]